Jako że jesteśmy katoliczkami :) naszym pierwszym celem na niedzielę było odwiedzenie kościoła.
Po mszy obiad z naszymi rodzinami, a co na obiad? Rosół i kotlet ¡ ;)
Nie jadłyśmy razem ale to u nas niedzielna norma :D
Potem spotkanko na placu :D nasze domy są od siebie 30 m :) heh
Poszłyśmy do galerii ale nie było nic ciekawego lecz zauważyłyśmy piankę
do koloryzacji włosów i teraz rozmyślamy nad tym czy zrobic sobie pasemka.
Następnie udałyśmy się na lody truskawkowe i malinowo cytrynowe. mmm...
Wróciłyśmy do domu i żeby się zrelaksowac poszłyśmy poskakac
:
<3
Mamy zamiar zrobic Q&A pytania zadawajcie w komentarzach ;*
Zuza&Kinia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz